Najłatwiejszy sposób na obniżenie spalania w ciężarówce – noga z gazu!

W czasach rekordowo drogiego paliwa nie dziwi fakt, że transport za wszelką cenę szuka sposobów na redukcję spalania. Najprostszą i bardzo efektywną metodą jest obniżenie maksymalnej prędkości pojazdów ciężarowych. Czy może to spowodować jednak spowolnienie transportu?

  • Duże pojazdy ciężarowe o kształcie kanciastej bryły generują ogromne opory powietrza, które rosną wraz ze wzrostem prędkości. A im większy opór, tym więcej zużywa się paliwa.
  • Stosowanie ograniczenia prędkości w pojazdach ciężarowych jest zatem skutecznym, a zarazem bardzo prostym rozwiązaniem na redukcję spalania w dużych flotach. Pojazd ciężarowy jadący 85 km/h zamiast 90 km/h spali o niemal 2 litry oleju napędowego mniej na trasie 100 km. Przy prędkości 80 km/h oszczędność będzie jeszcze większa.
  • Obniżona prędkość maksymalna pojazdu budzi jednak wątpliwości kierowców przyzwyczajonych do „jazdy na odcięciu”. Interesująca jest również kwestia ewentualnego spowolnienia dostaw. Czy to realne zagrożenie?
  • Sama redukcja prędkości nie wystarczy. Kierowcy muszą pamiętać o wielu innych zasadach oszczędnej jazdy. Więcej na ten temat można przeczytać w artykule: Eco driving ciężarówką – 7 dobrych nawyków.

Ekstremalnie drogie paliwo jest obecnie zmorą wielu branż, ale to właśnie transport drogowy cierpi na tym najbardziej. Skok cen oleju napędowego w hurcie o ponad 2 złote na przestrzeni kilku dni wiązał się z dużym szokiem rynku. Po krótkiej konsternacji przyszedł jednak czas na efektywne wdrażanie środków zaradczych. Jedną z zyskujących popularność metod jest ograniczenie maksymalnej prędkości pojazdów ciężarowych, co ma pozwolić na oszczędzanie paliwa.

Ciężarówka spalanie

Opory rosną wraz z prędkością

Intuicyjnie rozumiemy, że im szybciej przemieszcza się w przestrzeni tak wielka i kanciasta bryła, jaką z punktu widzenia aerodynamiki jest pojazd ciężarowy, tym więcej oporu stawia jej powietrze. Z oporem natomiast rośnie spalanie, bo silnik, by utrzymać prędkość, musi go stale przezwyciężać. Powyższy wykres pokazuje jednak, że opisane zależności mają kluczowe znaczenie dopiero przy wyższych prędkościach. W zasadzie do 60 km/h aerodynamika ciężarówki nie odgrywa większej roli, ale powyżej tej wartości spalanie zaczyna szybko wzrastać. Kolejny, jeszcze bardziej drastyczny skok spalania w ciężarówkach widać od prędkości większej niż 80 km/h.

Pojazdy ciężarowe w większości krajów Unii Europejskiej nie mogą przemieszczać się po autostradach z prędkością wyższą niż 80 km/h.

Rzecz jasna jazda ciężarówką z maksymalną prędkością 60 km/h nie jest racjonalna z transportowego punktu widzenia. Jednakże utrzymywanie 90 km/h jest również mało optymalne z uwagi na zwiększone spalanie. Wystarczy zwolnić o 5 km/h, by uzyskać zauważalną oszczędność paliwa. Wynika to z tego, że opór – a tym samym spalanie – rośnie wykładniczo w stosunku do szybkości poruszania się pojazdu, a najbardziej zauważalne jest to przy prędkościach autostradowych. Dlatego nawet niewielkie ograniczenie w tym obszarze może zaowocować dużym obniżeniem zużycia paliwa.

Ograniczenie spalania w ciężarówkach

Redukcja prędkości oznacza oszczędność paliwa

Z danych prezentowanych przez Volvo Trucks wynika, że obniżając prędkość maksymalną pojazdu ciężarowego możemy liczyć na rzeczywiste i wymierne wskaźniki redukcji spalania. Producent wykonał pomiar na płaskiej drodze z wykorzystaniem ciągnika siodłowego z naczepą o łącznej masie 37 ton. Przy prędkości 90 km/h taki zestaw spalił 28,9 l/100 km. Przy wolniejszej jeździe, na poziomie 80 km/h spalanie wynosiło już 25,7 l/100 km. To bardzo duża różnica, jednakże ustawienie ogranicznika prędkości na poziomie 80 km/h mogłoby negatywnie wpłynąć na pracę kierowców, choćby z uwagi na utrudnione manewry wyprzedzania.

Za kompromis i rozwiązanie optymalne uznać można zatem ustawienie ogranicznika prędkości maksymalnej na 85 km/h. Z danych Volvo Trucks wynika, że pozwoli to na oszczędność od 1 do 1,7 l/100 i pozostanie bez większego wpływu na komfort pracy kierowcy oraz „czasowość” wykonywanych operacji transportowych. Ograniczenie spalania w ciężarówkach jest w tym przypadku na tyle znaczące, że po przeliczeniu jej na kilkaset pojazdów w dużych flotach transportowych, można odnotować znaczące oszczędności. Nie bez znaczenia jest również obniżenie emisji szkodliwych substancji oraz gazów cieplarnianych do atmosfery.

Czy ogranicznik prędkości wpłynie na terminowość dostaw?

Czy ograniczenie spalania w ciężarówkach dzięki ogranicznikowi prędkości ma zalety. Ale czy wpłynie na terminowość dostaw? Wypada zacząć od tego, że dopuszczalna maksymalna prędkość ciężkich pojazdów na większości dróg autostradowych w Europie wynosi 80 km/h. Co prawda w Polsce podejście służb kontrolnych nie jest w tym obszarze bardzo restrykcyjne. Jednak w innych krajach wspólnoty można dostać pokaźny mandat za utrzymywanie 90 km/h na autostradzie. Kierowcy i przewoźnicy tłumaczą jazdę z nieprzepisową prędkością tym, że transport to gra z czasem. Jednakże obniżenie prędkości wcale nie musi oznaczać spowolnienia operacji transportowych.

Oszczędzanie paliwa w ciężarówkach

Powyższe, nieco naiwne, obliczenia pozornie wskazują na to, że im wyższa prędkość maksymalna przemieszczania się ciężarówki, tym sprawniej wykonywany będzie transport. Faktycznie byłoby tak, gdyby warunki na trasie zawsze okazywały się perfekcyjne, a takie nie są w zasadzie nigdy. W realizacji takiego idealnego scenariusza przeszkodzi choćby wzmożony ruch na autostradach. Do tego dochodzą wypadki, korki, objazdy czy złe warunki atmosferyczne. Wszystko to nakłada się i spowalnia przejazd.

Racjonalne obniżenie maksymalnej prędkości w ciężarówkach ma szansę znacząco ograniczyć spalanie, jednocześnie pozostając bez wpływu na przebieg operacji transportowych

Najważniejszą zasadą eco-drivingu jest płynność jazdy. Ciężarówka najwięcej pali przy rozpędzaniu się. Dlatego lepiej jechać długo ze stałą, ale niższą prędkością niż wielokrotnie rozpędzać i hamować zestaw, z uwagi na niekorzystne warunki na drogach. Okazuje się, że w faktycznej jeździe pojazd ciężarowy z ogranicznikiem ustawionym na 85 km/h średnio i tak realnie będzie jechał wolniej.

Średnia prędkość – niezależnie od tego czy stosuje się ogranicznik, czy też nie – wynosi w transporcie około 70 km/h. Wynika z tego, że racjonalne obniżenie maksymalnej prędkości w ciężarówkach ma szansę znacząco ograniczyć spalanie, jednocześnie pozostając bez wpływu na przebieg operacji transportowych. Podkreślić jednak należy, że to spowolnienie pojazdów musi być uwzględniane nie tylko przez kierowcę, ale także przez planistów i spedytorów, którzy organizują mu przewozy.

Powrót do wszystkich artykułów