Co się robi z pustym kontenerem morskim?

Kontenery morskie są pierwszoplanowymi bohaterami międzynarodowego transportu. Po świecie krąży ich obecnie około 65 milionów i ta liczba jest odzwierciedleniem skali globalnego handlu oraz miejsca, jaki zajmują w nim te stalowe skrzynie.

 

Choć istotą kontenera morskiego jest ruch i przemieszczanie towarów, to średnio 56% okresu swojej eksploatacji spędza on pusty, na oczekiwaniu. Każdego roku produkuje się nowe kontenery, a część z nich ginie bezpowrotnie w morskiej toni. Ich właścicielami są armatorzy, którzy dysponują różnymi typami kontenerów oraz statkami do ich transportu. Jednak to przewoźnicy i spedytorzy wprawiają te stalowe skrzynie w ruch, organizując dla nich ładunek do transportu.

 

Ten artykuł jest częścią serii, w której przybliżamy najbardziej podstawowe zagadnienia i procesy związane z branżą transportową. W ramach tego cyklu powstały teksty o formułach Incoterms, rodzajach kontenerów czy przeładunku towaru z kontenera do naczepy. Polecamy je Waszej uwadze!

Asymetria przepływu kontenerów

Największa intensywność ruchu kontenerowego występuje na trasach łączących Azję z Europą i Ameryką Północną, a także w obrębie samej Azji. Kluczowe punkty logistyczne, takie jak porty w Szanghaju, Singapurze, Rotterdamie czy Los Angeles, pełnią rolę głównych węzłów, gdzie kontenery często zmieniają ścieżkę podróży, przechodząc na inne linie żeglugowe.

 

Przepływ kontenerów po świecie nie jest równomierny. Przykładowo import z Chin do Polski jest bardzo duży, ale eksport w przeciwnym kierunku jest już znacznie mniejszy. Ta nierównowaga w handlu wprowadza unikalne wyzwania dla armatorów i spedytorów, którzy muszą zręcznie balansować tą asymetrię w globalnym ruchu kontenerowym.

Podróż kontenera nigdy się nie kończy

Wyobraźmy sobie sytuację, w której firma A z Polski kupuje coś od firmy B z Chin. Aby ładunek trafił do celu, spedycja wynajęta przez firmę A musi zorganizować przewóz morski, który jest możliwy dzięki armatorowi, bo to on użycza kontenera.

 

Ładunek zamknięty w kontenerze wyrusza statkiem przykładowo z Szanghaju i podąża kluczową trasą przez Morze Czerwone, Morze Śródziemne oraz Morze Północne, aż do Bałtyku i do Gdańska. Taki rejs trwa zazwyczaj kilka tygodni. Po przybyciu do portu docelowego, kontener jest rozładowywany ze statku, a zawartość podlega odprawie celnej i innym procedurom.

 

Następnie towar kontynuuje podróż do wewnętrznych części kraju, na przykład do Łodzi, gdzie mieści się siedziba firmy zamawiającej towar. Transport lądowy odbywa się drogą kołową. Po wyładowaniu towaru w miejscu docelowym kończy się proces transportowy, ale to nie jest wcale koniec podróży kontenera.

 

Co się robi z pustym kontenerem morskim?

W transporcie morskim jednym z kluczowych wyzwań jest efektywne zarządzanie pustymi kontenerami. Około 20% kontenerów przewożonych morską drogą nie przewozi żadnego ładunku. Wynika to z nierównowagi w wymianie handlowej. Ujmując problem w dużym uproszczeniu, w krajach, w których import znacząco przewyższa eksport, gromadzi się nadmiar pustych kontenerów. Z uwagi na to, dla kontenera, który został rozładowany gdzieś w głębi kraju są przewidziane dwa podstawowe scenariusze działania. Co się robi z pustym kontenerem morskim?

 

Pierwsza opcja: powrót do depotu – koszty i nieefektywność

Jedną z metod jest odesłanie pustego kontenera morskiego do depotu, znajdującego się np. w Gdańsku. Stamtąd, po pewnym czasie, kontener może być ponownie podjęty przez spedycję i wykorzystany. Jednak taka praktyka generuje wysokie koszty transportu pustego kontenera i jest mało efektywna. Przewoźnicy, w obliczu tych kosztów, szukają innych rozwiązań.

 

Druga opcja: triangulacja kontenera – efektywność i oszczędność

Alternatywą jest tzw. triangulacja kontenera. Polega ona na wykorzystaniu pustego kontenera w najbliższej możliwej lokalizacji do załadunku towaru na eksport. Zamiast odsyłać kontener na pusto do depotu, przewoźnicy starają się znaleźć dla niego ładunek w obrębie danego regionu. To znacznie obniża koszty logistyczne i jest bardziej efektywne. Triangulacja pozwala na:

 

  • zmniejszenie kosztów operacyjnych przez ograniczenie podróży na pusto;
  • efektywne wykorzystanie zasobów poprzez szybsze ponowne wykorzystanie kontenerów;
  • zwiększenie efektywności całego łańcucha dostaw, umożliwiając bardziej płynny obrót kontenerami.

 

Efektywne zarządzanie pustymi kontenerami to kluczowy element logistyki w transporcie morskim. Triangulacja oferuje rozwiązanie, które nie tylko obniża koszty, ale także zwiększa efektywność całego łańcucha dostaw. To ważny element w strategii zarządzania logistyką każdego przewoźnika.

Powrót do wszystkich artykułów